Rozpraszacze, zwane też dystraktorami to zewnętrzne bodźce, które poprzez odciąganie od wykonywanej pracy, wpływają na obniżenie jakości pracy oraz na jej efektywne wykonywanie. Jakie są ich rodzaje i czy można je wyeliminować? Mam nadzieje, że odpowiedź znajdziecie poniżej.

Biurowe rozpraszacze

Pracując w biurze, w zespole, w grupie osób lub obok nich jesteśmy narażeni na czynniki fizyczne oraz pozostałe. Do fizycznych zaliczymy hałas, złe warunki pracy, oświetlenie, temperatura czy nasłonecznienie. Jednak równie istotnym jest czynnik ludzki, czyli przeszkadzając, rozmawiający współpracownicy, prowadzący mniej lub bardziej formalne spotkania w okolicy naszego stanowiska pracy. Czynnikiem rozpraszającym jest też dzwoniący telefon, poczta elektroniczna, Internet oraz przerwy na kawę, posiłek czy papierosa.

Czynniki rozpraszające pracującego w domu

A co rozprasza nas w domu? Dokładnie to samo, co w miejscu pracy poza domek, jednak w nieco odmienny sposób. Mogą rozpraszać nas inni ludzie, domownicy, którzy ciągle coś od nas chcą lub hałasujący sąsiedzi.
Rozpraszać nas może własne środowisko pracy, porządek na biurku i w pokoju, który nieogarnięty potrafi wręcz umysłowo uwierać, podobnie jak myśli o czekających obowiązkach i niezałatwionych sprawach. Głód, niewygoda, brak ulubionego napoju to również czynniki, które będą odciągać nasze myśli od wykonywanej pracy.

W końcu wszystkie rozpraszacze elektroniczne typu telefon, czy to domowy, czy komórkowy, sprawdzanie, co chwile skrzynki odbiorczej, czy najgorsza zmora Internet oraz serwisy społecznościowe. Dzwoniący w momencie twórczego skupienia telefon potrafi wytrącić z rytmu, podobnie jak dźwięk przychodzące wiadomości.
Wchodzenie na Facebook, Instagrama, rozmowy poprzez Messengera czy szukanie informacji w sieci, to dobry sposób na to, by roić wszystko poza pracą. Czynności te pochłaniają dużo więcej cennego czasu, który z minut zamienia się w godziny i nagle okazuje się, że nie zrobiliśmy nic, z wcześniej założonego planu.

Metody eliminowania rozpraszaczy

Pracując w domu, sami musimy zadbać o odpowiednie warunki pracy oraz o ograniczenie demotywujących czynników rozpraszających. Jest to zarazem łatwe, jak też trudne zadanie, ponieważ wszystko zależy od naszej silnej woli.

Pierwszą rzeczą, o jaką musimy zadbać, jest nasze miejsce pracy. Powinien to być osobny pokój lub przynajmniej własny, zaciszny kąt, w którym będziemy dbać o porządek, który nie będzie nas rozpraszał. Trzeba zadbać o odpowiednią temperaturę, oświetlenie, wysokość biurka i krzesła do pracy. Jeżeli nie masz odpowiednich warunków do pracy, to pracuj na zewnątrz w bibliotece, kawiarni, gdzieś gdzie łatwiej będzie ci się skupić.

Drugim poważnym czynnikiem rozpraszającym są ludzie. Jeżeli mamy sąsiada majsterkowicza lub melomana, to raczej trudno będzie pracować w takich warunkach. Można oczywiście pójść i porozmawiać, prosząc o wyrozumiałość i cichsze zachowanie, ale efekt zależy od konkretnego człowieka.
Podobnie jest z rodziną, która musi wiedzieć, że jest czas na pracę i czas dla nich. Przyznam, że jest to mój największy problem, gdyż trudno wytłumaczyć małemu dziecku, żeby nie przeszkadzało, bo mamusia pisze. Gdy problemem są hałasy, rozwiązaniem mogą okazać się słuchawki lub zatyczki do uszu.

Jeżeli masz problemy z nadmiarem obowiązków i listą wiszących ci nad głową spraw do załatwienia, wówczas przydatne będzie organizowanie sobie każdego dnia, najlepiej w wieczór poprzedzający dzień pracy, rozplanowanie tych zadań na godziny, gdy nie pracujemy oraz delegowanie zadań, których nie musimy wykonywać osobiście, na innych członków rodziny.

Poza ustaleniem harmonogramu pracy warto zaplanować sobie czas na odpoczynek, czy na zjedzenie posiłku. Warto zadbać o samopoczucie fizyczne i psychiczne. Siadać do pracy w pełnej formie, wyspanym i wypoczętym. Aby niepotrzebnie nie przerywać pracy, warto zaopatrzyć się w termos z kawą lub ustawić butelkę wody w zasięgu rąk.

Rozpraszające urządzenia i programy

Telefon to chyba jeden z podstawowych czynników rozpraszających. Najprościej byłoby powiedzieć, że wyeliminować go można poprzez wyłączenie, jednak niekiedy nie da się tego zrobić. Zawsze jednak możemy telefon wyciszyć lub przynajmniej wyłączyć powiadomienia.

Inną zmorą jest sprawdzanie non stop skrzynki elektronicznej. Tymczasem warto ustalić sobie bądź konkretny czas, godzinę sprawdzania poczty lub też uzależnić jej sprawdzenie od wykonania określonego zadania. Może to być ranek przed rozpoczęciem dnia pracy lub wieczór, tuż przed położeniem się spać. Ważne, żeby w czasie wykonywania pracy nie rozpraszać się nadchodzącymi powiadomieniami.

Również wszelkie komunikatory internetowe potrafią pochłonąć mnóstwo czasu na bezproduktywne rozmowy. Lepiej wyłączyć je całkowicie lub b korzystać z nich naprawdę sporadycznie.

Najwięcej czasu pochłania jednak surfowanie po Internecie, czytanie wiadomości, szukanie informacji oraz obserwacja serwisów społecznościowych. Najlepszym sposobem byłoby nieposiadanie kont na Facebooku, Twitterze, Instagramie lub przynajmniej ich wyłączenie i wylogowanie się z nich na czas pracy.

Narzędzia wspomagające kontrolę

Rozpraszacze są obecne w naszym życiu i ciężko pozbyć się ich całkowicie. W eliminowaniu internetowych rozpraszaczy pomóc może oprogramowanie takie, jak Freedom, czy Anti-Social, które czasowo blokują strony, na które nie chcesz zaglądać. Do przydatnych narzędzi należy też LeechBlock, to dodatek do Mozilli Firefox, który czasowo blokuje dostęp do wszystkich aplikacji i stron, które dodaliśmy na listę zablokowanych. Podobnie działa dodatek do Chrome, StayFocusd.
Ciekawą aplikacją jest RescueTime, która rejestruje informacje na temat spędzania przez nas czasu przy komputerze.

Czynniki powodujące dekoncentrację, a co za tym idzie spadek produktywności, obecne są codziennie wokół nas. Powodują niższą wydajność, wyzwalają strach oraz poczucie zmarnowanego czasu. Dlatego trzeba z nimi walczyć i eliminować je, z pomocą współczesnej techniki lub za pomocą własnej silnej woli.




Instagram
LINKEDIN
Share
Twitter
Visit Us
Follow Me
EMAIL