Praca w domu, o ile traktowana jest jak praca, a nie, jak hobby, czyli na poważnie, to podobnie jak praca etatowa, ma swoje zalety i ciemne strony. Wydaje ci się, że praca w domu to same zalety? Masz rację… wydaje ci się.
Zalety pracy w domu
Praca w domu niewątpliwie ma swoje zalety. Pracując w domu, sam organizujesz swój czas pracy, moment jej rozpoczęcia i zakończenia. Pracując na swój rachunek sam ustalasz liczbę dni wolnych i nie musisz prosić o urlop.
Nie muszę dojeżdżać do miejsca pracy, a więc oszczędzam na kosztach dojazdu, oszczędzam czas oraz nie interesuje mnie pogoda za oknem. Praca w domu niesie ze sobą wygodę, komfort i pewną wolność, której nie znajdziemy w żadnym biurze.
Nie stoi nad tobą również szef, który rozlicza cię z zadań. To ty jesteś swoim szefem i od ciebie zależy efektywność twojej pracy. Sam musisz wybrać zadania, wykonać, sprawdzić i rozliczyć się sam przed sobą. Dlatego pracując w domu, trzeba posiadać komplet przydatnych cech. Trzeba być elastycznym, zdyscyplinowanym, pracowitym i operatywnym. Trzeba umieć się motywować i ciągle doskonalić.
Sam wybierasz klientów i osoby z którymi chcesz współpracować. Nie jesteś uzależniony od nikogo. W razie nieporozumień, zawsze możesz podziękować za dalszą współpracę. Wybierasz też zlecenia, które najbardziej ci odpowiadają. Masz możliwość odrzucenia zleceń słabo płatnych, nieciekawych lub możesz je delegować lub zlecić podwykonawcy.
Zaleta pracy zdalnej jest możliwość pracy niemal z każdego zakątka świata. Tak się składa, że sama pracuję w ten sposób, współpracując z firmami i osobami z wielu krajów, w tym z Polski, mieszkając poza jej granicami. Niemal wszystko można dzisiaj załatwić przez Internet, nawet spotkania z klientami można ogarnąć online. Można pracować nawet z plaży, ale szczerze, to tani chwyt marketingowy, bo nie jest to najlepsze, ani najwygodniejsze miejsce pracy.
Na koniec zaleta, która może też być wadą, czyli zarobki. Zależą one całkowicie od ciebie, od twojego zaangażowania i czasu poświęconego na pracę. Tak więc możesz naprawdę ładnie zarobić, w dużo krótszym czasie, niż gdybyś zjawiał się w biurze. Jednak musisz znaleźć odpowiednio dobrze płatne zlecenia i lojalnych klientów, którzy ci to umożliwią.
Wady pracy w domu
Przyjrzyjmy się teraz ciemniejszej stronie pracy w domu. Po pierwsze, jak już wspomniałam wyżej, finanse. Zależą one od naszej obrotności, łatwości w zdobywaniu zleceń i od włożonego w pracę wysiłku. Oznacza to, że aby pracować z równym skutkiem jak na etacie, trzeba włożyć w pracę o wiele więcej wysiłku. Musisz też dobrze zarządzać finansami, które posiadasz, bo zarobki w każdym miesiącu mogą się znacznie różnić.
Pracując w domu, o ile nie prowadzisz własnej działalności, to podpisujesz umowy o dzieło. Nie płacisz składek na ubezpieczenie społeczne, więc nie korzystasz z chorobowego. Nie mając umowy, nie masz płatnego urlopu. Oczywiście nikt nie broni ci go samodzielnie wziąć, kiedy chcesz, tylko że nikt ci za ten czas nie zapłaci.
Pracując w domu, prawie ciągle szukasz pracy, chyba że jesteś już doświadczonym copywriterem, którego szukają klienci. Wszyscy pozostali część czasu poświęcają na szukanie klientów i zleceń.
Praca w domu powoduje, że rozmywają się granice pomiędzy pracą zawodową a życiem poza pracą. Wciąż jesteś w pracy, jeżeli nie fizycznie, to myślami. Sam jesteś odpowiedzialny za wynik swojej pracy. Tylko od ciebie zależy, czy wszystko dobrze zaplanujesz, czy nie zapomnisz o płatnościach i innych zobowiązaniach.
Niektórym doskwiera też samotność, wyizolowanie i brak kontaktu z innymi. Zdarza się, że nie masz z kim podzielić się wątpliwościami, radościami, skorzystać z rady lub pomocy. Twój kontakt z ludźmi jest bardzo ograniczony, głównie do kontaktów online. Dlatego tak ważny jest kontakt z ludźmi poza czasem przeznaczonym na pracę.
Na koniec wada, która nie dotyczy pewnie wszystkich, jednak jest dość powszechna. Chodzi o brak zrozumienia, a niekiedy szacunku ze strony bliskich i dalszych osób. Wielu freelancerów, pracując na własny rachunek, zwłaszcza gdy pracują na umowy o dzieło słyszy często pytania, “kiedy pójdą do normalnej pracy”. Zdarza się, że są osoby, które uważają że praca w domu, przy komputerze to nie prawdziwa praca. Na szczęście jest to już zjawisko marginalne. Poza tym bliscy często oczekują, że pracując w domu, można wykonywać różne obowiązki domowe, bo przecież “siedzi się w domu”. Pozostawię to bez komentarza.
Jak widać praca w domu ma swoje zalety, ale także wady, których nie da się ignorować. Nigdy nic nie jest białe lub czarne, a każdy musi sam określić czy woli pracę na etacie, czy raczej w zaciszu własnego domu. Zwłaszcza, że praca w domu, nie jest dla każdego.
