Malowany dom to książka Johna Grishama, która ukazała się już w 2001 roku, w Polsce sześć lat później. Jest to pozycja nietypowa w twórczości autora, którego korzystamy z powieści sensacyjnych i thrillerów prawniczych. Wiem, że wielu wielbicieli jego twórczości poczuli się zawiedzeni po przeczytaniu książki. Dla mnie była to jednak pozycja bardzo cenna.

O czym traktuje Malowany dom?

Akcja książki przenosi nas do stanu Arkansas, w latach 50-tych XX wieku. Głównym bohaterem powieści jest siedmioletni chłopiec Luke Chandler. Żyje on wraz z rodziną na farmie, a ich życie zależy od udanych zbiorów bawełny. Towarzyszymy mieszkańcom farmy podczas szukania pracowników, ludzi z gór i Meksykanów. Widzimy ich podczas codziennej pracy, możemy podglądać ich problemy, ale też chwile radości i zabawy. Jest wątek kryminalny, jest dramat, świetnie ukazane emocje, a nawet trochę humoru. Jest miłość, intrygi, morderstwo i śmierć.

Ważnym elementem powieści są rozważania i rozterki Luka, prowadzącego w tej książce narrację. Świat dorosłych ukazany oczami dziecka, który niczego nie ocenia, jest tylko obserwatorem i odbiorcą wydarzeń. Ta książka to niemal dokument, jednak napisany w prosty, a zarazem bardziej zajmujący sposób. Niektórzy mają zastrzeżenia do zakończenia książki, dla mnie to jej atut. Autor zostawia uchylone drzwi, dając nadzieję na ciąg dalszy lub własną interpretację wydarzeń.

Malowany dom to naprawdę świetna książka obyczajowa, mimo że tak niepodobna do tego, czym karmił nas zwykle Grisham. Uważam, że potrzeba podejść do niej z dystansem i bez oczekiwań, a wówczas można zobaczyć coś więcej niż tylko akcję. Można zobaczyć kunszt autora, który potrafi się znaleźć w tak nietypowym dla siebie gatunku.




Instagram
LINKEDIN
Share
Twitter
Visit Us
Follow Me
EMAIL